Warszawa jest miastem, gdzie w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest chyba najwięcej na świecie żeliwnych słupków na chodnikach. Są one ustawiane w tak dziwnych miejscach i w takich Spotkaliscie sie z tym, ze ktos, kogo najmniej o to podejzewaliscie wspomina Gwiezdne Wojny? Albo w miejscach, filmach, ksiazkach gazetach? Ja dzis przy sprzataniu po obiedzie uslyszalem w radiu (RMF.FM) fragment wywiadu z przewodniczacym Sejmowej Komisyji Sledczej imc Naleczem i wlasnie w przenosni do Afery Rywina uzyl SW Ze ta propozycja to jakies Imperium Zla, ze Wader (chodzi o Vadera - Zatrudniliśmy w ministerstwie młodych ludzi, niektórzy z nich mają fioletowe włosy i kolczyki w dziwnych miejscach, ale to oni przekonali mnie, że trzeba postawić na internet Symptomy pojawiają się najczęściej u młodych dorosłych i nastolatków, narkolepsja jednak ujawnić się także u dzieci. Cechą charakterystyczną choroby jest niekontrolowana senność, która często sprawia, że chorzy zasypiają w dziwnych miejscach, niekiedy nawet w pozycji stojącej. Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski 10 osób, które utknęły w dziwnych miejscach, cz. 2. 720p. Planeta Fakt&o 07:28. 10 NAJCZĘŚCIEJ wyszukiwanych haseł w 2018 roku [TOPOWA DYCHA] 1080p. Topowa Tłumaczenia w kontekście hasła "takich dziwnych miejscach" z polskiego na angielski od Reverso Context: Walisz sobie w takich dziwnych miejscach, Miller? Najlepsza odpowiedź na pytanie «Dlaczego mój kot robi kupę w dziwnych miejscach?» Odpowiedzi udzielił Yolanda Ricketts w dniu Wed, Aug 24, 2022 12:03 PM Tak, koty (podobnie jak konie) mogą przestraszyć się rzeczy. Kolczyk w pępku może stanowić przeszkodę w wykonaniu cesarskiego cięcia, dlatego zaleca się w tym czasie ściągnięcie lub ewentualne zaklejenie miejsca, gdzie on występuje. Kolczyki w miejscach intymnych i w języku. Wszelkie kolczyki w miejscach intymnych w czasie ciąży raczej nie są zakazane. Wielu z was przynajmniej raz w życiu utknęło w windzie i wie, jak bardzo to nieprzyjemne. Przycisk alarmowy zwykle nie działa, serwis nie przyjedzie zbyt szy Poza tym posiadanie kolczyków może wiązać się z pewnego rodzaju niewygodą, ponieważ umiejscowienie ich w pępku, skórze rąk, sutku, a nawet w brwi, może doprowadzić do podrażnienia tych miejsc w wyniku, np. zaczepiania się biżuterii o noszoną odzież. Dość odważnym sposobem na ozdobienie ciała jest piercing intymny. zhtB6. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-08-31 23:45:09 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Temat: Tatuaz na przedramieniu Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu? 2 Odpowiedź przez Gary 2017-08-31 23:50:53 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Ty zbyt konserwatywny a ona zbyt rozwiązła... Myślało dziewczę, że jak zrobi sobie tatuaż, to jest super fajna i wyjątkowa. Najlepiej gdybyś patrzył na nią jak na człowieka, kim jest i czy dasz radę z nią być. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 3 Odpowiedź przez SonyXperia 2017-08-31 23:59:14 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuRaczej Ty zbyt konserwatywny, a ona? Może nie tyle co niespełna rozumu, bo to za mocno powiedziane, chyba chciała być oryginalna... 4 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 00:28:56 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no głupota... totalnaniepotrzebnie mowilem ze moze kiedys i ja sobie zrobie ;/ ale potraktowala to nad zbyt powaznie. Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny sposob. Za Odra do atlantyku bym nie mial takich obaw ale jestesmy w polsce na polskich warunkach spolecznych. 5 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 00:45:26 Ostatnio edytowany przez namazu (2017-09-01 00:49:24) namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego nosa. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 6 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 13:41:49 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego własnie pisałem zebym nie mial problemu z tym za Odrą Czy ty pracujesz w niemieckim oddziale w polsce?Wiem, ze ludzie pracuja z tatuazami. To ze zatrudniasz kogos majac sam tatuaz wiele upraszcza, ale mi chodzi o polska mentalnosc i jak bedzie traktowana w oczach innych. Takze za granica spotkalem sie ze sam szef eksponuje swoje tatuaze to inna mentalnosc. Nie mam zasciankowych zachowan tylko boje sie takiego zachowania wsrod innych glownie HR - rekruterow. 7 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 13:51:35 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu W Niemczech, ale to ma niewielkie znaczenie. Tatuaż to normalna sprawa, uwierz. Ostatnio będąc w banku (w Polsce) laska miała spory tatuaż, podobnie w urzędzie. Przez popularyzacje tej formy staje się bardziej akceptowalna. Tatuaże ma dla przykładu gros sportowców i to nie tylko tych z klatki. NIe obawiaj się, teraz liczą się kwalifikacje. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 8 Odpowiedź przez I_see_beyond 7176 2017-09-01 13:53:28 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-01 13:53:58) I_see_beyond 7176 Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniu Mój stosunek do tatuaży jest jestem wielkim znawcą tej stają się coraz modniejsze w PL. Widzę kilka młodych osób na stanowiskach pracy z widocznymi przecież tatuażami na przedramieniu. Czasem coś zwróci moją uwagę, czasem nie. COŚ zawsze mówią o ich właścicielu. Na pewno jako klientka/petentka nie mam uprzedzeń z tego jest problem z...napisami, które się najzwyczajniej w świecie mogą zdeaktualizować. 9 Odpowiedź przez Pokręcona Owieczka 2017-09-01 14:17:50 Pokręcona Owieczka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-25 Posty: 2,713 Wiek: 40- Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny Ponadto, w dużych firmach istnieje coś takiego jak dress code. Nie ma możliwość, by Pani w Poważnej Firmie paradowała w bluzeczce na ramiączka i odkrywała wszystkie swoje wdzięki. Generalnie, do pracy chodzi się ubranym schludnie i niewyzywająco. W dużych korpo zakłada się białe koszule z długimi rękawami, więc nie ma problemu z zakryciem tatuażu. Gorzej, gdyby zrobiła sobie kolczyk w języku lub w dolnej wardze 10 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 14:51:57 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Otóż to. To jest tatuaż na przedramieniu a nie na twarzy czy dekolcie, nie ma problemu z zakryciem go. Uważam, że masz nieco zaściankowe poglądy, sam oceniasz dziewczynę źle, bo się wytatuowała, i przypisujesz swoje poglądy jeszcze, czy ten tatuaż został starannie wykonany, w dobrym studio, jest równy, estetyczny, czy jest to tzw. janusz robiony za pińćset zeta i flaszkę? 11 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 16:23:54 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl 12 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 16:32:49 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl się o to, co ona zrobiła ze SWOIM ciałem? Rozumiem, że coś może Ci się nie podobać, ale osobiście nie widzę podstaw, aby w to ingerować, a tym bardziej suszyć jej z tego powodu głowę. Kiedy ja zdecydowałam się na tatuaż, przy czym inni widzą go tylko wówczas, kiedy jestem na basenie czy plaży, to swojego mężczyznę o tym po prostu poinformowałam, potem też poradziłam się co do dokonanego wyboru. On sam nie był pomysłem może zachwycony, ale też nie oponował. Prawdę mówiąc ta kotwica niespecjalnie mi się podoba, ale tatuaż wydaje się właściwie wykonany. Jest też mniejszy i w innym miejscu niż spodziewałam się to zobaczyć po Twoim opisie z pierwszego posta. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 13 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 16:44:44 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Taki tatuaż to Rewiński miał w Panu Kleksie Jeszcze raz przeczytałem twój pierwszy post, Ty się o tatuaż nie martw a gust dziewczyny Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 14 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 17:05:09 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Nie czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoNormalnie ignoruję taki poziom dyskusji, ale napiszę może dla innych. Każdy ma swoje ciało i robi z nim co chce. Jedni na ciele robią sobie trwałe rysunki, inni pompują wargi i na spotkaniu biznesowym wygląda laska jakby była chora, inna naciąga skórę i po czasie wygląda jak siostra Predatora, trzecia sobie worki z silikonem pod piersi włoży, a inna daje dupy za pieniądze. Akceptuję to wszystko . Jeden pan sobie strzyże brwi że zostają tylko rodzynkowe plamy obok nosa, inny pan chciał być młody i ma kasztanową błyszczącą farbę jak pani z reklamy Schwarzkopf, trzeci wdzieje białe ciuchy i skórkowe białe mokasyny i płynnym krokiem zmierza na dancing, inny kupi sobie duży zegarek, obcisłe dżinsy, gruby pasek... Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure wnętrze. Wolę ludzi z klasą... starszy prawnik, który nie ma dużego zegarka a jest mądry... Prześliszna 30-tka, mega seksowna, która normalnie jest ubrana, ale nie ubranie czyni ją seksowną. Szalenie inteligentna dziewczyna, która kurczę... za grosz nie ma talentu do ubierania się i jej kolorki są wkurzające... ale nago jest cudem świata. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 15 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 17:11:53 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl jest zły dobrze wykonany. Do tego łatwo będzie go zakryć. Nie widzę problemu w tatuażu. 16 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:19:43 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego człowieka. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 17 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 17:35:44 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuGadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa? 18 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:48:21 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Co prawda nie jestem CatLady , ale prawdopodobnie taki efekt można uzyskać przy pomocy mocno kryjącego podkładu (dostępny w wielu odcieniach) Dermacol: (źródło: strona FB drogerii internetowej "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 19 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 18:15:49 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-01 18:16:59) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Olinka napisał/a:Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego masz rację, że rozciągnąłem sereotyp. Przepraszam. Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza? W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba? Prawdę mówiąc ja bym się dobrze czuł w standardach.. aby wszyscy mieli takie samo ubranie i tak samo wyglądali. Jak mrówki. Ale chyba się wpakowałem w temat niepotrzebnie. Wybaczcie. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 20 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 19:12:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza?Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi. Jedni z etapu buntu weszli w etap emocjonalnej stabilizacji, a nawet przestawili się na zupełnie inny życiowy tor, z czym tatuaż wydaje się im kłocić. Innym po prostu zmienił się gust i wybrany wzór zwyczajnie przestał się podobać. Jeszcze inni mają zapewne zupełnie odmienne powody. To zresztą dlatego sama decyzja i wybór powinny być tak starannie przemyślane. Gary napisał/a:W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba?No cóż, żyjemy w takim społeczeństwie, w jakim żyjemy, czasem zamiast szarpać się czy bez sensu komuś tłumaczyć, łatwiej go po prostu zakryć. Jeśli zaś chodzi o nieszablonowość, to niektórzy mają taki styl bycia, że lubią się w jakiś sposób wyróżniać. Jednak niektórzy wybierają mniej trwałe formy, jak ciuchy, makijaż czy choćby ekscentryczny kolor włosów, inni decydują się na trwały tatuaż. Moim zdaniem nieważne czy się coś innym podoba, czy nie, ważne, aby być w zgodzie z samym sobą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 21 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 22:12:52 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Gadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa?Nigdy o takim czymś nie słyszałam, pierwszy raz widzę na zdjęciu od Olinki. Szok! Nie wiedziałam, że się tak da. 22 Odpowiedź przez Kinga24 2017-09-01 22:52:37 Kinga24 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 403 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?Jest jaka jest i albo to akceptujesz, albo nie i dajesz jej spokój. Trochę uderza protekcjonalność Twoich wypowiedzi o niej, ocenianie jej jako głupiej (bo ma tatuaż?) Może ten tatuaż wiele dla niej znaczy, bo np. wyszła z depresji i ciężkich chwil? Nie wiesz tego. Jeśli w związku dla Ciebie najważniejsze u kobiety jest to, żeby nie miała tatuażu, to sobie taką znajdź, skoro ta obecna nie ma wg Ciebie innych wartości...Też jestem konserwatywna, ale nie ma to nic wspólnego z nieokazywaniem szacunku. 23 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:08:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu szacunek mam to ty uwazasz ze jest glupia. Ja uwazam ze to mlodziecza glupota dlatego ujolem to w taki sposob a nie inny. Kazdy jak byl mlody zrobil cos glupiego. Glupia bo ma tatuaz to ty tak myslisz nie ja. ja uwazam ze madry polak po szkodzie i tyle. 24 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:20:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniudla mnie akurat żaden powód nie jest dość dobry na oszpecanie ciała tatuażem, bo w takiej kategorii to traktuję. Tak naprawdę nigdy mi się nie podobały tatuaże, zwłaszcza u kobiet, bo odpychająco i wulgarnie to wygląda, ale będąc w głupim wieku zrobiłam sobie nieduży pod wpływem impulsu i szpanu. Po latach go usunęłam bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy go widzą i mają mnie za kryminalistkę Kiedyś głownie kryminaliści się tatuowali i jakoś takie mi skojarzenia zostały. Gdy widzę mocno wytatuowanych facetów w dodatku mało sympatycznych z facjaty, to jakis lęk mnie ogarnia, że to bandziory czy coś w ten deseń. 25 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:28:13 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniutamten tatuaz juz nie da rady chyba ze potanieja operacje bo to duza powierzchnia do usuniecia by byla ale poki jej sie podoba to spoko, tylko zbyt meski ten tatuaz 26 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:39:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuno bo to jej ma się podobać a nie Tobie Pozostaje Ci zaakceptować to i cieszyć się, że na czole sobie nie strzeliła jakiejś sentencji. Albo poszukać sobie dziewczyny bez takich ozdób. Z dwojga złego wolę jeden duży tatuaż niż porozrzucanych 10 małych po całym ciele, bo to już w ogóle nie wygląda, tylko straszy, w sensie, że kicz i tandeta. 27 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 06:18:52 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuA może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie 28 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 10:40:27 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-02 10:41:51) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuNo wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Ja ja rozumiem a ona raczej nie - tzw. tolerancja w 1 strone (globalnym przykladem jest np wasi muzulmanie w niemczech a ty pewnie musisz pracowac i nie ujdzie ci na sucho molestowanie kobiet tam bo jestes bialy albo gorzej bo polak). 29 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-02 12:38:14 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie Nie przesadzajmy, takie skojarzenia mają już chyba tylko nieliczni, a i to głównie w odniesieniu do typowych dziar. Zdecydowanie zmieniło się to odkąd tatuaże stały się artystyczne, wtedy zrobiła się na nie pewnego rodzaju moda, zaczęli robić je i mężczyźni, i kobiety, młodzi i starzy. Ogromnie dziwi mnie ten stygmatyzm, który wciąż od czasu do czasu zdarza mi się obserwować. Niemniej ja lubię, kiedy ludzie są nieszablonowi, oryginalni, nie mają oporów, by być sobą. Mój tatuaż jest niewielki, za to bardzo osobisty - w sensie znaczenia, niewidoczny dla innych, był dla mnie symbolem czegoś ważnego. Dziś zrobiłabym go zupełnie inaczej, ale absolutnie nie żałuję, bo dla mnie to coś o niebo więcej niż tylko rysunek na ciele. Być może dla dziewczyny Autora jej kotwica również ma jakieś głębsze znaczenie?Romekk92 napisał/a: Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Zastanawiam się właśnie jak to możliwe, że nie masz styczności z nikim, kto ma tatuaż? W moim otoczeniu nie jest to niczym niezwykłym, a zapewniam, że mam bardzo "grzeczne" otoczenie . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 30 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-02 14:13:08 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:No wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu..Dlaczego Ty ją tak dyskredytujesz? Dla niej to nie jest głupie, dla niej to jest ważne, dlatego to sobie wytatuowała. Widać myślała o tym jakiś czas. To ma mieć znaczenie dla niej, nie dla Ciebie. Albo to zaakceptujesz, albo znajdź sobie inną dziewczynę. Ona nie musi się konsultować z Tobą, pytając: misiu, czy uważasz, że to wystarczająco mądra motywacja, by zrobić tatuaż? Nie musi z Tobą omawiać wzorów. To jej ciało, jej to jest robienie sobie wzorków, które nic nie znaczą, ale są w danym momencie w modzie, a za kilka lat wywołują wstyd - jak tzw. Tramp stamp, czyli tatuaż nad pupą i najczęściej są robione pod wpływem impulsu i nieprzemyślane. 31 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 16:40:33 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 32 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 21:45:11 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 1. No prawie. Powiedziała jakieś 12 godzin przed robieniem gdzie juz dala zaliczke w tym Srednia wieku to 233. Gorna czesc uda , tłow od pach w dol, nawet intymne okolice - bardziej chodzi mi tu o dyskrecje a owe miejsca sa dyskretne z zalozenia4. Malo gadalismy tylko tyle ze moze i ja bym sobie zrobil zgodnie z a ona juz mowila o tej kotwicy ale w zupelnie innym znaczeniu , to terazniejsze znaczenie jest w 1 poscieJutro dopiero zobacze to na zywo moze wyewoluuje jak ty z tymi tatuazami. Glownie mam zal o ten pkt. 1. Tak jej cialo, nic nie bede zakazywac przeciez. Nawet jej mama sie dziwi ze nie ide na jakies imprezy i zartujac mowi "ze ja puszczam", gdzie wraca o 2 czy 3. Takze to ze nie mam jej zakazywac rzeczy to jasna sprawa nie jestesmy niewolnikami swoich ukochanych. 33 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:11:07 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2017-09-04 17:17:58) truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Mnie nie podobaja sie tatuaze, u kogos moga byc ale nie zachwycam sie i sama bym nie chciala miec, w sumie tak jak adaphiora czulabym ze oszpecilam swoje cial o bo uwazam ze jest lepsze bez tego ale nie bierzcie tego do siebie bo kazdy ma inn gust. Jezeli komus sie podobaja i maja jakies znaczenie to czemu nie? Mysle ze faktycznie firmy teraz inaczej na to patrza. No ale jezeli chodzi o ten tatuaz to nie znam sie, ale przyznam ze dla mnie wyglada jak narysowany dlugopisem. No ale to jej tatuaz i skoro jej sie podoba to ok. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 34 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:31:00 truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie ;) I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej ;) Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę :/ Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie :(To prawda. Ludzie powinni zwracac uwage na takie rzeczy, gdy sie ze soba wiaza. Jestem przeciwna dyskryminacji ze wzgledu na tatuaz on nie okresla czlowieka i powinno sie patrzec na niego calosciowo a nie stereotypowo. Wybor partnera to co innego bo kazdy ma swoj gust i moze nie chciec partnera z tatuazami. Skoro mi nie podobaja sie za bardzo tatuaze, taki mam gust i estetyke a wiadomo ze partner musi sie podobac to wybralam kogos z kim zarowno podobamy sie sobie jak i mamy podbobne cele oboje nie mamy tatuazy i nie planujemy. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 35 Odpowiedź przez madoja 2017-09-04 18:45:57 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,445 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wiesz, dużo ludzi napisze Ci, że nie wolno kogoś osądzać po tatuażach bo chcą być tolerancyjni i poprawni politycznie, ale tak naprawdę wciąż widok dziewczyny z tatuażem budzi jednak trochę negatywne skojarzenia. Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Co do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś żałuję. 36 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-04 20:31:07 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu madoja napisał/a: Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Kolega - żenujący. Ja ludzi nie oceniam po tatuażach lub ich braku, ale po tego typu tekstach już tak. To tego typu poglądy świadczą o mam tatuaż na łopatce, wpełzający tak jakby na ramię. I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś co myśli pracodawca - on wcale nie musi wiedzieć, że pracownik ma tatuaż. Jeśli praca wymaga określonego wyglądu, to tatuaż się zasłania, w końcu nie jest na twarzy... A jak trochę popracujesz, to możesz czasem rękaw podwinąć - zwolnić Cię za to nie uzależnia? Może, ale pewnie nie tymczasowe to nie to samo. Poza tym, to chyba paskudnie wygląda gdy się zmywa? Przynajmniej takie z henny, jak się już rozmazują... No i to nie to samo Tymczasowe to sobie robiłam jak byłam dzieckiem, jak dodawali do gumy do żucia 37 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-04 22:11:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu CatLady napisał/a:I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko Nie wiem dlaczego niektórzy nie potrafią przyjąć do wiadomości, że tatuaż robi się przede wszystkim dla siebie i niewiele osób w ogóle obchodzi co inni na ten temat myślą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 38 Odpowiedź przez zatroskany internauta 2017-09-05 07:00:59 zatroskany internauta Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-21 Posty: 713 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wszystko zależy od Twojego nastawienia. Jeżeli to akceptujesz to z czasem przywykniesz. Jeżeli natomiast kłuje Cię to w oczy przy każdej okazji i wiesz, że nic się w tej kwestii nie zmieni, wówczas trzeba poważnie porozmawiać z partnerką. Jeśli będzie to powodem przyszłych kłótni to wówczas należy pomyśleć czy nadal chcesz z nią być. Life is an eternal search... 39 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 18:31:50 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu No to opowiem jak nie wydaje sie byc taki zly chyba przezyje Mama tak srednio do tego podchodzi jak ja - pol zartem mowi ze bede spac z gazeta (ze w przyszlosci sie wytapetuje i rzeczywiscie chce na kostce zrobic jakies liczby boje sie ze nie skonczy sie na 2 tatuazach). Fakt ze ma do splaty raty tez mnie nie zadowala bo robi sobie tatuaze zamiast przyoszczedzic chociaz zapewnia mnie ze i na raty starczy. Brat neutralnie A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji, ostatnio byl program z corka Leszka Milera w dzien dobry TVN gdzie miala tatuaz na calej szyi w okolo. To powiedzial ze dziwoląg po uslyszeniu wywiadu gdzie corka dawnego premiera mowila fakty jak wy wyzej o tym ze nie tatuaz powinien determinowac jak postrzegamy czlowieka itp. i ze jej po prostu bylo przykro na fale hejtu na nia. Wygooglajcie sobie ja w google grafika "corka leszka milera" jesli was ciekawi jej tatuaz 40 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 19:48:31 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji (...)Że Ty masz coś do powiedzenia, to jestem w stanie zrozumieć, ale co do jej tatuażu ma Twoja mama, tata, brat? Wybacz, ale jakby mój mąż wytatuował się od czubka głowy po palce stóp, to zupełnie nie obchodziłoby mnie co na ten temat myśli moja rodzina, znajomi czy ktokolwiek inny. Jeśli mieliby z tym problem, to byłby to ich problem. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 41 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 19:53:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuniby racja Olinka byc moze to przez to ze jestem tuz po studiach i wkraczam w dorosle zycie dziewczyna jeszcze studentka. No i masz racje ze to bylby ich problem nie moj. Ja sie boje zbednego gadania, reakcji i kazdego spotkania na ktorym mozna wspomniec o tym bo bedzie mi przykro tylko ze wzgledow ze to rodzina jakby to byl ktos obcy to bym olał 42 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 20:03:04 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu W takim razie musisz nauczyć dystansować się i odpierać krytykę. To znaczy nie musisz, ale jeśli się nauczysz, to będzie Ci z tym łatwiej . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 43 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-16 20:09:05 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniuNapisz nam jak Twoja dziewczyna podchodzi do tego, że Tobie się nie podoba jej tatuaż oraz do tego, że konsultujesz jej tatuaże ze swoją rodziną, że wypytujesz rodzinę o ich opinię. 44 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 20:56:03 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-16 21:00:25) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Dziewczyna raczej ze smutkiem ale rozumie to, a ja zaakceptowalem ostatecznie i taki happy end nawet przy zblizeniu gdy nie mysle o tym wszystkim to dodaje na + taki tatuaz zwlaszcza jak uzywa tej reki hahJa nie konsultuje broń Boże! Zawsze mnie mama pyta co u dziewczyny to samo brat wiec odpowiedzialem ze sobie robi tatuaz (tacie nie mowilem). Tym bardziej ze jest on w widocznym miejscu, wiec chcialem ich wczesniej przygotowac (a o tacie paradoksalnie sie obawiam i zwlekam). Dziewczyna nie wie o tym bo to chyba naturalne, ze w domniemaniu najblizsza rodzina wie co jego syn robi. Tak samo ja sie nie dowiedzialem ze ona opowiada o mnie swojej mamie i przypadkiem slyszalem jak jej mama rozmawia z jej ciocia i mowi ze szukam pracy itd. Dziewczyna nie oswiadcza mi "sluchaj konsultowalam twoje bezrobocie z moja mama, tak mowie tylko". Tak samo jak obronilem mgr inz to dostalem wielka milke oreo od jej mamy a nic sie nie chwalilem. Nasze zycie jest transparentne w znaczeniu jawne, nie mamy nic do ukrycia. Nie rozmawiajac z jej babcia czy mama one wszystko wiedza i sie nie gniewam o to tak samo i ona Wracajac o tatuazu z bratem rozmawialem 3minuty a z mama moze z 20min ktore bylo pomieszane z relacja mamy i taty i jeszcze o starych czasach kiedy sie uczyla. Kobiety lubia sobie pogadac tak sadze I o tym ze za jej czasow przekucie uszow nie bylo mile widziane (normalne przekucie pod kolczyki nie helixy)Takze nie konsultowalem i jakbym tak wyskoczyl do dziewczyny to byloby nie fajnie. Poprostu informuje o zyciu jej bo jest i moim po czesci wiecej konsultuje sie tutaj z wami niz z rodzicami, ale nie mam poprostu stycznosci z tatuazami i osobami ktore je posiadaja az do teraz juz mam prace zaczynam od pazdz. 45 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 21:59:04 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuJeżeli chcesz być z tą dziewczyną to i tak twój tata zobaczy te dziary i prawdopodobnie powie co myśli na ten temat prosto w oczy. Także nie wiem czy jest sens ukrywać bo później mógłby mieć pretensje typu "mamie, bratu powiedziałeś a mnie się bałeś?" Może spróbuj porozmawiać z nim na temat tatuaży? Ewentualnie powiedz że Tobie się podobają (o ile nigdy nie mówiłeś jakie masz podejście) i że dziewczyna z którą się spotykasz ma dziary A dziary jak dla mnie sztos Może na szyi troche za bardzo wrzucające się w oczy, ale ważne że jej się podoba 46 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 22:18:39 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do starosci. 47 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 22:36:10 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:dziary sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do robisz po to żeby podobały Ci się teraz a nie za xx lat... Każdy ma świadomość że z czasem skóra się marszczy itd i wiadomo że tak fajnie nie będzie. A z tą starością dobrze napisałeś, bo skąd wiesz co się wydarzy np. za 3 lata? 48 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 22:37:45 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na - tata tu nie ma nic do komentowania, a Ty zamiast wysłuchiwać kazań, wspomnianą mantrę powinieneś zdławić w zarodku. Wystarczy coś w typie: To moja dziewczyna, nie życzę sobie takich komentarzy. Krótko, zwięźle i na temat. Im bardziej na to pozwalasz, tym bardziej inni sobie pozwalają. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Nowy Napis Co TydzieńCykleWydawnictwaE-sklepCzytelniaData publikacji: tę noc księżyc wyszczerbiony jak zużyty kubek wędrował przez twoje ciało świecąc odbitym światłem twojego uśmiechu gwiazdy były twoimi kolczykami które potem znajdowaliśmy ze zdziwieniem w dziwnych miejscach pokoju a noc mierzona głębokością oddechu płynęła gondolą nad otwartymi szeroko oczamiJeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:Źródło tekstu: Maciej Pinkwart, Kolczyki, Czytelnia, 2021PrzypisyPowiązane artykuły B O A R D » Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja OBECNI NA TPC » DJopek 06:25 » PiotrexP 06:21 » alien1 06:01 » Aamitoza 05:24 » pawel1207 04:48 » mr-owl 04:43 » madsheep 04:16 » Kilgor 03:28 » JE Jacaw 03:19 » Kosiarz 02:31 Dzisiaj przeczytano 11998 postów, wczoraj 23017 Szybkie ładowanie jest: włączone. © 2001 - 2022 A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć Jak zniechęcić dziewczynę do zrobienia kolczyka w języku? , BICKI 19/11/05 15:27A więc, moja niunia chce sobie zrobić kolczyk w języku, po prostu marzy o tym, ale problem w tym, że mi się to zupełnie nie podoba. Jakby chciała w pępku, albo kolejny w uchu to jeszcze jakoś bym to przecierpiał, ale nie w języku. To mi się wcale nie podoba, nie kręci, jest wręcz jakieś takie ohydne dla mnie. Pomóżcie mi, napiszcie co byście powiedzieli swojej dziewczynie w takiej sytuacji lub cokolwiek, co pomogło by mi ją przekonać do tego by sobie go nie bym powiedzial , bartek_mi 19/11/05 15:30'nie ma mowy' ;-) po prostu powiedz, ze wg Ciebie to paskudne - jak kocha to poslucha... jak nie poslucha to......dzisiaj jest jutrzejszym wczorajhmm , kubazzz 19/11/05 15:33w sumie to nie jest takie straszne wg mnie. gorzej jakby chciala tatuaz na pol plecow:/ mozesz sprobowac namowic ja zeby nie robila w jezyku bo wolalbys zeby zrobila gdzie indziej. wybierz sobie jakies mniej szkodliwe miejsce wg Ciebie i zasugeruj. Mi nie pasowaloby gdyby dziewczyna miala za duzo widocznych kolczykow na raz [zwlaszcza w okolicach twarzy], ale poza tym to nawet czasem lubie jakis taki fajny piercing w bardzo roznych czasem miejscach;PSM-S908powiedz jej, , wukillah 19/11/05 15:56ze w czasie seksu moze Ciebie pocharatac, a chyba tego nie chce. :)just d'oh it!Raczej nie pocharata :-) , NimnuL-Redakcja 19/11/05 16:32pewnie to bedzie klasyczna kuleczka ... jak umiejetnie sie tym obsluzy to sie BICKIemu spodoba :DGdyby nie wymyślono elektryczności, siedziałbym przed komputerem przy , NimnuL-Redakcja 19/11/05 16:33mialo nie wymyślono elektryczności, siedziałbym przed komputerem przy inaczej. Niech zrobi sobie kolczyk w języku , Michał R. 19/11/05 16:00ale za to ty chcesz kolczyk w wardze :PSzkliwo zębów się niszczy , Agnes 19/11/05 16:00jak ten kolczyk będzie jej o zęby stukał, mikrourazy i takie - Poznaj, proszę, to jest Fizyk, a to jego Meta...Będzie też mieć problemy , j23 19/11/05 19:35jeśli będzie mieć korony dentystyczne, lub endoprotezy z innego metalu. No chyba że lubi delikatny przepływ prądu przez organizm i korozję galwaniczną wewnątrze swojego ciała...Dumny nosiciel moherowego beretu! Me gustan tomar mis copas Żubrówka es lo mejor!ehh , BICKI 19/11/05 16:09już jej mówiłem o tym, właściwie to się trochę kłócimy o ten głupi kolczyk od trzech dni. Zgodziłem się nawet żeby zrobiła sobie zamiast niego jakiś mały tatuaż w mało widocznym miejscu, ale tego kolczyka to ja po prostu chyba nie przeboleję, już nie wiem co mam robić:(hmmmm , XiSiO 19/11/05 16:29podobno taki kolczyk zapewnia facetowi przyjemne doznania... ja bym nie oponowal zawsze mozna wyjac :) ... kolczyk :0"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne zapłacisz adeną" (C) XiSiOHeh... , DJopek 19/11/05 16:31Jak to XiSiO powiedział, kolczyk taki zawsze można zdjąć - może pozwól jej i się okaże co dalej, a może Ci się spodoba? :-)[;..;] , GesTee 19/11/05 16:41powiec jej ze twoj napletek _stawia_ Veto bo ma q temu prawo ;]:)niech sobie poczyta , Kama 19/11/05 17:21 - "Język jaszczurki ". W jakim wieku jest ta Twoja panna? Bo tego typu pomysly maja czesto zbuntowane Mądry Polak po errorze ---o rany , dawidy 19/11/05 18:04jezyk na pol????? bleeeeee juz sam fakt piercingu jezyk przyprawia mnie o dreszcze, ale jezyk jaszczurki?? brrrrrrrrrrrrrr!102594olej to , Liu CAs 19/11/05 17:48pocierpi przez kilka pierwszych dni, potem może jednak Tobie się kolczyk spodoba ;) a w razie czego to go wyciągnie i po paru godzinach nie będzie śladu, co najwyżej będzie lżejsza ko koszta parówkowym skrytożercom, mowimy NIE =-moim zdaniem , bagi_glogow 19/11/05 17:55nie masz na to wiekszego wplywu :) jej cialo jej wybor :)hmm , 0r8 19/11/05 18:21wplywu moze nie ma, ale ma za to wybor. moze sie z nia nie calowac. zawsze jakies rozwiazanie ;]podobno , ENGELS 19/11/05 18:17lachociągi tak mają.... nic nie zrobiszNie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...Przegiąłeś , NimnuL-Redakcja 19/11/05 18: nie wymyślono elektryczności, siedziałbym przed komputerem przy , 0r8 19/11/05 18:56skad wiesz? nie znam za duzo lachociagow, to sie nie co masz kolczyk w jezyku? , Ranx 19/11/05 18:57urazona duma? :Po roztramtajdany charkopryszczańcu...Hehe , NimnuL-Redakcja 19/11/05 19:07ale nazwanie czyjejs dziewczyny "lachociągiem" to chyba lekka przesada? Przynajmniej wedlug mnie to conajmniej obrazliwe slowo. A kolczyk na jezyku u dziewczyny to czasem fajna sprawa ... wyglada to troche dziwacznie, ale lepiej na jezyku niz na sutkach czy wargach nie wymyślono elektryczności, siedziałbym przed komputerem przy , Ranx 19/11/05 19:17mozna by sie zastanawiac czy faktycznie nazwal... w kazdym razie nie ma co tworzyc tylko odpowiednio podchodzic do wypowiedzi kolegi E. :Po roztramtajdany charkopryszczańcu...Dziwny jestes :) , Wolf 19/11/05 19:02Jesli chce kolczyk, niech robi... Jak z krakowa to zapraszam do mnie, moze nie zawodowo, ale kluje ludkow od czasu do czasu...Vey iz mir!Faktycznie jest dziwny... , j23 19/11/05 19:33Chce, jak jakiś, za przeproszeniem, "moherowy beret" trwać w Kulturze Białego Człowieka, co w upadającej cywilizacji zachodnio-europejskiej jest faktycznie dziwne... Musimy się przecież lepiej integrować z napływającymi do nas Afroeuropejczykami (dla zacofańców nie rozumiejących nowomowy: murzynami), by nie dochodziło do nieporozumień kulturowych jak obecnie we Francji i by Afroeuropejczycy czuli się jak u siebie... Jak łatwo zauważyć, im cywilizacja i kultura stoi wyżej, tym jej twórcy noszą się skromniej, mają mniej kółek w nosie i obręczy w wargach i mniej krzykliwą odzież ("zacofańcy" kulturowi nazywali to dobrym smakiem). Taki Juliusz Cezar poprzestawał na białej tunice i wieńcu laurowym na głowie. Wśród stających się ponownie centrum świata (Państwo Środka już raz nim było...) Azjatów, pomijając zbirów z yakuzy i innych degeneratów, tatuaże i kółka w nosie jakoś też nie cieszą się takim wzięciem jak w dżunglach Afryki, Ameryki Południowej czy betonowych dżunglach Europy. Obecnie obserwujemy jednak staczenie się Europy w stronę Papuasów, Aborygenów czy innych Masajów, więc nie dziwi proporcjonalny do upadku cywilizacji wzrost tatuaży, ozdób w nosie, uszach, językach i nie tylko. Z powodu braku papug nie można, jak Papuasi, wtykać we włosy pęczków kolorowych piór, ale z dorobku Europy przed jej upadkiem, pozostały pomarańczowe, niebieskie, zielone, fioletowe i inne wspaniałe farby do włosów. Na stadionach widzimy już powrót do malowania twarzy barwami wojennymi, z czego Europa wyrosła kilkanaście wieków temu, ale stadionowa dzicz ciągle ma jeszcze okazję brać przykład z dzikich plemion Afryki czy Amazonii. Podsumowując: obserwując obecne trendy, BICKI jest naprawdę dziwny...Dumny nosiciel moherowego beretu! Me gustan tomar mis copas Żubrówka es lo mejor!ale ty jesteś , stoner 19/11/05 19:50popierdolony :)ale ty jesteś , j23 19/11/05 19:53"kulturalny" :( Jesteś chodzącym dowodem mojej tezy o upadku europejskiej cywilizacji, niestety...Dumny nosiciel moherowego beretu! Me gustan tomar mis copas Żubrówka es lo mejor!cieszę się , stoner 19/11/05 22:42że cię zawiodłema ty... , Dygnitarz/Wiche 19/11/05 19:54jesteś wulgarny. Tracisz panowanie, czy po prostu jesteś ograniczony?"Dziękuję niebu, że we wszystkich swoich instynktach pozostałem Polakiem." Friedrich Nietzschehehe , Chrisu 19/11/05 20:54a mi się podobało - wesoło się czytało :D /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\nawet muszę się z tobą zgodzić , ENGELS 19/11/05 20:57tylko, że Adolf wiedział o tym już 70 lat temu nic nowego nie odkryłeś twoja ideologia jest na poziomie niedorozwiniętego umysłowo szympansa ale już zaakceptowałem śmieci wokół siebieNie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...Masz rację... , Remek 19/11/05 23:26ale nawet ten szympans jest poza twoim zasięgiem... hre hre hremówiłem , ENGELS 20/11/05 00:43ci ,że mozesz mnie pocałować w.... i w.... i w......Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...Heh, j23 , Marcinex 19/11/05 22:40w tym momencie się z Toba zupełnie zgadzam - lubisz Łysiaka? ( to tak a propos ). Nienawidzę kolczykowania byle gdzie, byle jak i byle kiedy. IMHO ktoś kto nosi kolczyk gdzie indziej niż na uchu - ma kompleks niższości ;) Wyróżnić się chce spośród wielobarwnego tłumu imbecyli intelektualnych i po co? Po to aby błysnąc pełną gama odcieni kolczyków na języku , wardze, nosie czy brwiach? To dla mnie jest naprawdę pojebane i nigdy tego nie zrozumię. Zakompleksione i bieden te ludziska co sobie ciało kaleczą aby inni ich docenili...Nie ma piekła poza tym światem, on nim jest, nie ma diabła poza człowiekiem, on nim jest!j23 dajesz , kubazzz 20/11/05 00:13w dupe ostro:DSM-S908Bardzo mi się to podobało - popieram. , Bart 20/11/05 02:00Szkoda tylko, że Ci do których jest to adresowane nie , Dziewczyna Bickiego 19/11/05 19:40Po 1 nie masz prawa ani tym bardziej nikt inny nazywać mnie niunią. Po 2 moim zdaniem skoro ktos tu powiedział, że jeśli go kocham to nie zrobie sobie tego kolczyka to ja nie mogę powiedzieć, że jeśli ty mnie kochasz to pozwolisz mi go zrobić, a co do tatuaża to nie chce i sobie nie zrobie. Więc jako jego dziewczyna wbrew jemu mam pytanie do mężczyzn... JAK NAMÓWIĆ CHŁOPAKA BY SIĘ ZGODZIŁ ? ? ?sex stulecia i zgodzi sie nawet , Ranx 19/11/05 19:43na 50 kolczykow + to zebys go zdradzala z "autobusem arabow" poczytaj caly watek i od razu wykup sobie prywatne ubezpieczenie na zycie/leczenie. a w miedzyczasie polecam trepanacje czaszki i lobotomie. tez moze byc fajne :P idz roztramtajdany charkopryszczańcu...lobotomia , mirkrup 19/11/05 20:32jest 'the best' :))hmm , 0r8 19/11/05 21:20tak mi sie rzucilo, twa sygnaturka powinna wygladac tak: "kkkkkkkkkkkkkk"why? , Ranx 20/11/05 14:39KKK to kumam:) (jestem honorowym itp ...:P)o roztramtajdany charkopryszczańcu...hmm , 0r8 20/11/05 15:23jako ze nie pamietasz poprzedniej literki... kkkkkkupie... ;)heheh , Ranx 20/11/05 15:24wygrales piwo do odbioru w poznaniu:)o roztramtajdany charkopryszczańcu...napisz do bravo , sakooL 19/11/05 19:45a tymczasem na onetZaproponuj seks z przyjaciolka we trojke... , Grolshek 19/11/05 22:11...facet zrobi potem co chcesz...***** ***!!!Niunie, dzidzie i foczki tak maja , acd 19/11/05 21:30reszta to normalne kobitki:)>>> We are The BOARD. Resistance is futile.<<